Dojechaliśmy do Thimpu. W hotelu Jumolhari mamy czyste, duże pokoje z TV, czajnikami i grzejnikiem.
Ruch lewostronny. Poruszamy się wygodnym autem po wąskich, ale asfaltowych drogach. Śniadanie o 8.30 i wyjazd. Najpierw jedziemy do pomnika Buddy.Pomnik ma 52 m wysokości, wyprodukowany w Chinach. Po pomniku trasa wiedzie na lokalny rynek warzywno- owocowy, a następnie do rezerwatu przyrody. Potem świątynia buddyjska (95 % to buddysci, reszta inni w tym hinduiści). Świątynia mieści się w budynku rządowym. Potem kolejna atrakcja w postaci Dzong - Fortecy. To już prawie Punakha. Forteca to jedna z rezydencji królewskich. Część to kolejna świątynia, a w niej 3 kolejne trony. Sama forteca jest ładnie położona obok niej spotykają się 2 rzeki, a wchodzi się przez drewniany most. Przewodnik w każdej ze świątyń opowiada historię Buddy i buddyzmu. Po Fortecy jedziemy dalej do ostatniej ze świątyń przewidzianych na dzień dzisiejszy. Po drodze mijamy tarasy z uprawą ryżu i innych zbóż. W końcu hotel Lobesa. Tu zwyczajowa powitalna kawa/ herbata i przydział pokojów. Te są wprost ogromne. Tutejsza waluta to ngultrum butański.