Na początek zamek Bodelschwingh. Zamek ładny, na wodzie. DO środka wejść nie można bo od 700 lat w prywatnych rękach. Wracamy na s-banhę i jedziemy z przesiadką do parku Westfalen. Na miejscu okazuje się, że wejście platne, po 5,50 E od łebka za wstęp i wjazd na wieżę telewizyjną zwaną też Floriana. Samo wejście 3,50 od doroslego, poza sezonem taniej. Wchodzimy. Widok z wieży super. Jest też stadion. Panorama na cały Dortmund. Potem spacer po parku, kawa, lody i późnym popołudniem wsiadamy w U47. Jedziemy do Aplerbeck. Mamy czas więc w dzielnicę. Kolejny zamek na wodzie, datowany od XI wieku i późniejsza rozbudowa/ przebudowa. Idziemy jeszcze do Turków na kebaba, a w końcu wsiadamy w autobus 490 i na lotnisko.