Po śniadanku wróciliśmy na stronę grecką. Pozwiedzaliśmy jeszcze kilka ciekawych miejsc i autobusem pospiesznym ruszyliśmy do Pafos. Droga minęła dość szybko. Nocleg zarezerwowany w Pyramos Hotel spełnił nasze oczekiwania, choć śniadanka były bardzo skromne. Wieczory spacer deptakiem dobrze nam zrobił.