Na dziś prognoza była nieciekawa. Miało padać. Szybka decyzja i po chwili siedzieliśmy w autobusie do Słonecznego Brzegu. Cena 8 lewa/osobę. Doszliśmy do plaży. Raz słońce, raz chmurka a na plaży tłumy. Postanowiliśmy poszukać miejsca gdzie jest ciszej. Plażą doszliśmy do Nesebaru. Końcówka marszu w lekkim deszczu, który szybko się skończył. Miasteczko bardzo urokliwe i pełne pozostałości kultury minionych wieków. Obeszliśmy je wzdłuż i szerz. Zjedliśmy faszerowaną paprykę, rybę i sałatkę, po czym wróciliśmy do Burgas.